Potrze­bu­jesz dodat­kowej gotówki? Chciałbyś znaleźć dodatkową pracę, która nie rujno­wa­łaby Twojego życia prywat­nego? 2 etaty w dzisiej­szych czasach stają się normą. Tylko kiedy będziesz miał czas dla siebie, jeśli będziesz biegł z jednej pracy do drugiej? Dzięki pracy w uti​.pl możesz zyskać dodatkowe pieniądze poświę­cając na to tyle czasu ile akurat masz do dyspozycji. Jak i przede wszystkim ile możesz zarobić? Tego dowiesz się czytając mój poradnik.

Przygodę z uti​.pl rozpo­cząłem ponad rok temu. Zareje­stro­wałem się na stronie, zaakcep­to­wałem regulamin. W panelu klienta znalazłem swój link partnerski, a na stronie wwwgotowe banery promujące poszcze­gólne usługi. Tylko co dalej… nie miałem wiedzy o usługach uti, znałem znaczenie słów domena, hosting… ale na tym moja wiedza się kończyła. No ale od czego ma się przyja­ciół

Umieściłem swój link partnerski na portalach społecz­no­ścio­wych, napisałem krótką notkę o uti i udostęp­niłem na tablicy, wrzuciłem link w stopkę maila, w opisie komuni­ka­tora. Odzew był szybki – kilku­nastu znajomych odpowie­działo na moja prośbę, a ja zarobiłem swoje pierwsze 100zł w uti​.pl. Oni też zarobili, bo na początek dostali od uti 10zł – słownie: dziesięć złotych tylko za to, że zareje­stro­wali się w systemie. To był strzał w dziesiątkę, bo przyja­ciele poszli o krok dalej i także posta­no­wili troszkę dorobić. Zaprosili swoich znajomych….oni także za każdą zareje­stro­waną osobę z ich linku zarobili 5zł, a na moje konto wpadło dodatkowe 15% od ich zarobku. Nic nie robiłem, a kasy przyby­wało – to się nazywają łatwe pieniądze.

Tylko jak tu z tego interesu wyciągnąć więcej dla siebie? Uti w swoim programie partner­skim oferuje dwupo­zio­mowy zarobek. W I poziomie można otrzymać:

  • 5 zł — za każdego Poleconego
  • 15 zł — w momencie, gdy Twój Polecony dokona pierw­szego zakupu
  • 15% wartości wszyst¬kich zamówień, które dokonają Twoi Poleceni przez 3 lata od rejestracji.
Dodatkowo w II poziomie Programu Partnerskiego:

  • 10% od prowizji partner­skiej Twoich Poleconych
  • 5 zł — w momencie, gdy użytkownik pozyskany przez Twojego Poleco­nego dokona pierw­szego zakupu
Hmm, 15zł wyłącznie za to, że namówię znajomego do zakupu… i jeszcze do tego prowizja od wartości jego zamówienia. Stwier­dziłem, że muszę zacząć działać na większą skalę. Wrzuciłem na wszystkie fora, na których się udzielam baner uti w stopkę, dodałem link, adres www. Poszedłem o krok dalej… założyłem blog. Nie bardzo wiedziałem, co na nim pisać, bo przecież na usługach nie znałem się za dobrze, ale przecież uti na swojej stronie ma tyle infor­macji, że wystar­czyło je skopiować. Na blogu pisałem o usługach ale także o możli­wo­ściach zarobku. Wszędzie umiesz­czałem swój link partnerski. No tylko, że co z tego skoro o moim blogu nikt nie wiedział. Zacząłem więc udzielać się forach branżo­wych, wklejając swój link do bloga. Oglądal­ność rosła, a wraz z nią moje zarobki.

Począt­kowo bałem się, że grupą docelową tego typu usług są przede wszystkim firmy… przecież to one potrze­bują stron inter­ne­to­wych, firmowych maili a tym samym hostingów czy poczty bizne­sowej. Po krótkim przemy­śleniu dotarło jednak do mnie, że ja sam kupiłem domenę w uti tylko po to, żeby założyć sobie bloga. Dookoła jest mnóstwo prywat­nych osób, które chcą mieć swoją galerię w sieci, blog czy choćby cv lub port folio. W dzisiej­szych czasach każdy jest odbiorcą usług uti, także pole do zarabiania jest olbrzymie. Szybko okazało się, że także wśród moich znajomych są osoby zainte­re­so­wane uti​.pl.

Uti ułatwia mi bardzo pracę, gdyż cały czas pojawią się nowe promocje: odnowienie domeny w bardzo niskich, konku­ren­cyj­nych cenach, domena czy hosting, gdzie drugi rok jest gratis. W zasadzie to nawet normalne ceny, bez promocji także mają bardzo atrak­cyjne… także mam pewność, że polecając te usługi swoim znajomym wyświad­czam im przysługę.

Sieć moich kontaktów, a tym samym poziom zarobków stale rósł, ale mnie wciąż było mało. Tak to już jest, że jak się ma mało to chce się więcej, a jak się ma więcej to chce się jeszcze więcej. I tak w kółko. No ale nie ma się co dziwić… praca w uti zajmowała bardzo mało mojego czasu, a zarobek był łatwy i przyjemny. Na jednym z czatów, które organi­zo­wane są w każdy czwartek przez pracow­ników uti​.pl dowie­działem się o kolejnym sposobie zarobku. Miano­wicie warto do uti zapraszać Firmy takie jak agencje interak­tywne, reklamowe, firmy oferujące strony WWW czy pozycjo­no­wanie. Przecież takie firmy mają mnóstwo swoich klientów i zwykle chcą ich obsłu­giwać komplek­sowo czyli oferują także domeny czy hosting, albo pocztę biznesową czy kreatora. To był super pomysł i musiałem wcielić go w życie. Wiecie, że jak się człowiek poroz­gląda wokół siebie to można wszystko znaleźć? Mąż znajomej mojej żony miał firmę, która robiła małe strony WWW. Poroz­ma­wiałem z nim, pokazałem cenniki i infor­macje o programie partner­skim. Nie dość, że mógł oferować swoim klientom naprawdę niskie ceny to jeszcze mógł na tym zarabiać… a ja przy okazji Długo się nie zasta­na­wiał. Dzięki takim firmom moje zarobki rosły w mgnieniu oka.

Na dzień dzisiejszy moje zarobki dochodzą nawet do 4 tys. złotych. Z każdym kolejnym miesiącem ta praca wymaga ode mnie coraz to mniej zaanga­żo­wania. Zapro­siłem mnóstwo swoich znajomych, firm i teraz oni zarabiają dla mnie. Ja żyję głównie z prowizji. To niewia­ry­godne, jak szybko rozrasta się grupa poleco­nych przeze mnie osób. Dzięki II poziomowi otrzymuję część zarobków moich poleco­nych. Ach no i taki bonus….. dzięki polecaniu mogę wygrywać co miesiąc super nagrody. Mam chrapkę na nagrodę roczną, a jesienią wybieram się na imprezę integra­cyjną uti​.pl – w końcu jestem świetnym partnerem z zarobkami, które pozwalają mi na spełnianie marzeń.

Spróbuj i Ty! P.S. Pamiętaj, że cały czas masz szansę wylosować mega nagrody!


Picture